Odnalazłem kilka nowych fragmentów książek i prac naukowych świadczących o poniżaniu w pracy pomocy domowych, najczęściej z racji tego że są emigrantkami.
W opracowaniu Usus de si e (in)formalidade no trabalho da empregada domestica autorstwa Claudia Regina Barroso Ribeiro, Aparecida opowiada swoją przykrą historię:
Pracowałam w uniformie. Wszystkie prace wykonywałam w uniformie, butach i rajstopach. Ponieważ ona nie chciała nas inaczej zobaczyć. Pewnego dnia powiedziałam: „Pani Lucia, chciałabym spodnie zamiast sukienki, bo trzeba chodzić cały czas po schodach, pracownicy tam na dole obserwują nas”. Odpowiedziała mi: „Nie, to nie jest problem. Mężczyźni wiedzą jak szanować kobietę bez wkładania ręki. Będziesz nadal chodzić w sukience”. Mam bardzo grube nogi, ale musiałam dalej chodzić w tym uniformie. „Nie włożysz spodni, nie. Jesteś w moim domu i muszą cię szanować”. Mówiła dalej: „Nigdy nie chcę cię widzieć w uniformie brudnym albo niekompletnym”. Przykucnęłam i wróciłam do czyszczenia podłogi.
W Las Relaciones de Parentesco y de genero en un conjunto de familias con experencia migratoria internacional autorstwa Jasbleydy Caballos Martinez, rozmówczyni numer pięć zeznaje:
Moja przyjaciółka pracowała już w tym domu. Rozmawiano ze mną, Señora polubiła mnie i dała mi pracę.To był bardzo duży dom, było troje dzieci, pamiętam była to 7 letnia dziewczyna, 4 latka i dziecko jednoroczne. Byłam na początku w szoku, dlatego, bo musiałam używać uniformu, mój boże, ale stopniowo można się do tego przyzwyczaić. Zaczęłam od strasznej depresji, płakałam codziennie.
Książka Clinging to a knife’s edge: the live-in caregiver program autorstwa Leona Carmelita Pagunuran Canay, jedna z filipinek o imieniu Daisy wspomina swoich pracodawców:
Mój pierwszy pracodawca była bardzo miły i taktowny, ale moi drudzy byli grubiańscy i paskudni. Czułam się zawstydzona idąc/pracując w mundurku, zwłaszcza, gdy szłam do sklepu spożywczego razem z nią. Szła obok mnie, wybierała produkty, wrzucała do koszyka i kiedy podchodziliśmy do kasy aby zapłacić musiałam wypakować wszystko na taśmę.
Praca zbiorowa ADPHA (Asocacion Pro Derechos Humanos de Andalucia) zatytułowana Las Mujeres immigrantes en el servicio domestico en la bahia de Cadiz: entre la precariedad y la negacion de los derechos zawiera historię Rumunki pracującej w El Puerto de Santa María, która nie może się pogodzić z noszeniem uniformu w zbyt wysokiej temperaturze.
Pracowałam w Vista Hermosa przez dwa miesiące. Wstawałam o ósmej kładłam się o jedenastej wieczorem. Nie miałam czasu odetchnąć. Czułam w klatce piersiowej zdenerwowanie. Miałam tam uniform. Latem na zewnątrz było 40 stopni, poprosiłam aby dali mi coś bardziej chłodniejszego bo nie mogłam wytrzymać w fartuchu. Umierałam z gorąca. Ona odpowiedziała mi, że takie są zasady, która ona ustaliła.
Niewiarygodną historię spisała Maria Bastidas Aliaga w książce Ser trabajadora informal, pobre y mujer en el Perú. Jedna z bohaterek miała traumatyczne przeżycia za młodu:
Pracowałam dla tej kobiety kiedy miałam dwanaście lat i ona zmusiła mnie do noszenia uniformu, ale to mi się nie podobało, bo się tego wstydziłam. Ona aby mnie zmusić, zabrała moje ubrania i pocięła. Płakałam, bo nie chciałam wyjść na ulicę w uniformie.