Casa Vianello

Udało mi się w końcu obejrzeć wszystkie szesnaście (!) sezonów sitcomu Casa Vianello, w których rolę służącej odgrywa Giorgia Trasselli. Pierwszy sezon serialu został pokazany telewidzom w 1988 roku, więc miała wtedy 38 lat, ostatni zaś w 2007. Przez prawie dwie dekady pomoc domowa w serialu nosiła uniform, prześledźmy zatem jak on wyglądał.

Sezon 1: uniform składa się z różowej albo niebieskiej sukienki z długimi rękawami zakończonymi białym mankietami, sztywnym i zawsze zapiętym kołnierzykiem i dopasowanym fartuchem. W scenach z Panem albo Panią widzimy ją ze schowanymi za plecami rękami.

Sezon 2: uniform to sukienki w różnych kolorach, oczywiście z długim rękawem ale już nie tak restrykcyjna, do tego biały fartuszek. Widzimy służącą podczas sprzątania, polerowania oraz gotowania.

Sezon 3 – 6: służąca nosi ten sam uniform co w sezonie drugim, a także drugi w kolorze szarym z białym fartuchem. Widzimy ją w kuchni podczas prasowania.

Sezon 7:służącej pozwolono na sprzątanie w samej sukience, bez fartuszka, ale gdy przychodzą goście zakłada ona sztywny, reprezentacyjny uniform.

Sezon 8 – 9: Służąca nosi niebiesko albo różowy uniform z białym albo dopasowanym fartuszkiem. Widzimy ją najczęściej w kuchni, czyli tam gdzie jest jej miejsce.

Sezon 10 – 14: Kolejna drobna zmiana – służącej pozwala się (czasem) podwinąć rękawy i nosić mniej sztywny fartuszek do codziennych obowiązków. Musi jednak ubierać się inaczej gdy przychodzą goście.

Sezon 15 – 16: praca wre, a uniform jak był tak i jest mimo że coraz mniej restrykcyjny (w porównaniu do 1 sezonu). Minęło tyle lat, a tak mało się zmieniło. A teraz do roboty, szafki się same nie umyją.