Całkiem niedawno na BBC ONE premierę miał kolejny program, który można by zakwalifikować do gatunku „living history”, a więc swojego rodzaju żyjącej historii. Już kiedyś opisywałem jeden z takich programów – „Manor House”. Tym razem jednak bohaterami „Turn Back Time” są trzy rodziny – Meadow
Taylor i Golding, które to – na podstawie badań genealogicznych – odgrywają role społeczne w czasach minionych. Z uwagi na tematykę bloga skupię się na dwu z pierwszych odcinkach.
Odcinek 1 – rok 1901
Rodzinie Taylorów przyporządkowany zostaje dom klasy średniozamożnej, rodzinie Meadows – klasy pracującej. Pierwsza z nich wydaje się zaskoczona, druga zawiedziona. Poszkodowana społecznie rodzina to Phil i Suzie, wraz z dwójką nastoletnich dziewczyn – 18 letnią Saskią i 15 letnią Genevieve. Współcześnie prowadzą szkółkę polo. Chociaż „rodzina” znaczy dla nich bycie częścią zespołu, tak naprawdę gospodarstwem domowym zajmują się rodzice – obie nastolatki stronią od pracy, ciesząc się dzieciństwem.
Po przeprowadzce, prowadzący wyjaśnia państwu Meadows, dlaczego trafili akurat do najniższej warstwy społecznej. Ma też niespodziankę dla Saski – będzie ona pracować w domu obok, u rodziny Taylorów. Zostanie podkuchenną (scullery maid). Dziewczyna pokazuje swoje dłonie. Te piękne paznokcie mogą się nieco zniszczyć…
Następna ranka, niechętna temu zajęcia Saskia zgłasza się do pani McMullen, gospodyni domu Taylorów. Jako nowa służąca, będzie najniższą z najniższych. Jej zajęciami będzie siekanie, filetowanie, patroszenie, skubanie i mnóstwo szorowania.
Kilka dni później, w domu Taylorów odbywać będzie się przyjęcie. Z racji tego, Saskia awansowana zostaje do ranki pokojówki, dołączającej do drugiej dziewczyny. Dostaje także odpowiedni jednolity strój, składającej się z czarnej sukienki, niewygodnego szerokiego białego fartucha, szczelnie zapiętego kołnierzyka i czepka. Oczywiście na początku przechodzi szkolenie do nowej posady.
Tymczasem jej młodsza siostra dostaje posadę podkuchennej, zostając zmuszona do wykonywania najbardziej nielubianej prac pod okiem swojej siostry.
Odcinek 2 – rok 1920
W drugim odcinku przenosimy się dwadzieścia lat później. Rodzina Meadows pracuje dla rodziny Taylorów. Ojciec zostaje zatrudniony jako szofer, a córki jako służące. Zadaniem Saskii jest podawanie do stołu i inne lekkie prace.
Genevieve natomiast uczy się obsługi ręcznej pralki i zmywa naczynia. Tak jak jeszcze niedawno, jej zwierzchniczką jest starsza siostra.
Tak jak w erze edwardiańskiej, służące wyżej rangą noszą stosowne uniformy, dziewczynom zatrudnionym „na dole” wystarczy biały fartuch.
Niedługo jednak dochodzi do kryzysu finansowego. Pracę tracą zarówno Genevieve jak i szofer. A trzeba pamiętać, że utrzymanie służby wymagało w tych czasach znacznych nakładów finansowych. Działo się to z powodu innych możliwości zatrudnienia, szczególnie przez (młode) kobiety. Aby zapobiec temu, podwyższano stawki dla pokojówek i innej służby domowej.
Podsumowanie
Następne odcinki obejmują okres, w którym nie ma już służby domowej, choć oczywiście nadal jest to ciekawa pozycja do oglądania. Ciekawie czy kiedyś w Polsce doczekamy się podobnego programu.
W końcu i nasze społeczeństwo przechodziło przez różne okresy historyczne. Warto by pokazać, jak kiedyś wyglądała rodzina, i co wszyscy domownicy – także i dzieci – musiały zrobić, aby ją utrzymać.
